niedziela, 29 czerwca 2014

RECENZJA: Invisibobble - podróbka.

Ostatnio mialam okazje na zywo pobawic sie podrobka gumki Invisibobble, ktora pokazala mi Olga - poczatkujaca wlosomaniaczka. Wkrotce po tym zaopatrzylam sie wlasnie w taki sprzecik :)


Podrobka kosztowala 1 zl. Kupilam czarna. Gumka jest rozciagliwa, elastyczna - nawet po calym dniu noszenia na wlosach wraca do stanu poprzedniego. Moja dalej sciska mocno reke, a mam ja okolo miesiac. Delikatnie unosi wlosy, kucyk nie wyglada smetnie, a w dodatku dosc ciekawie prezentuje sie.

piątek, 27 czerwca 2014

RECENZJA: L'biotica Biovax intensywnie regenerująca maseczka do włosów ciemnych.

Jako że jestem dumną posiadaczką ciemnych włosów (zwłaszcza ostatnio są jeszcze ciemniejsze niż naturalne, bo je zafarbowałam) postanowiłam i tego kosmetyku spróbować. A że z maskami biovaxu spotkałam się wyłącznie w formie próbek, zaopatrzyłam się w trzy biedronkowe wersje: naturalne oleje, do słabych i wypadających i dzisiejsza bohaterka: do włosów ciemnych.





niedziela, 15 czerwca 2014

Kokardka z kucyka.

   
      


Z racji tego, że nie mam zbytniego dostępu do edycji zdjęć, czy swobodnego ppisania, przygotowalam dla Was mały tutorial :) Koniecznie dajcie znac, co sądzicie o takich postach? Podobają Wam się kokardki na włosach?

wtorek, 10 czerwca 2014

Loki z 4 ślimaczków.

Pozdrowienia z wiecznie mokrej Zielonej Wyspy! :) Od soboty jestem już w Dublinie, pierwsze 2 dni były słoneczne, ale dziś zaczęło się to, co dla Irlandii jest zupełnie normalne. W Małopolsce z tego, co wiem, okropne upały, zazdroszczę ;< Opuściłam trochę bloga, ale już to nadrabiam!

Wiem, że mnóstwo z Was zapewne nieraz układało loki poprzez ślimaczki, jak u małych dziewczynek :D, a ja zrobiłam to po  raz pierwszy i pędzę do Was z przedstawieniem efektów :D Prawie suche włosy związałam w 4 ślimaczki, oczywiście mam dwie lewe ręce, jeśli chodzi o stworzenie sobie fryzury, więc widać na zdjęciach, jak koślawe po nocy zostały. Następnie każdego po kolei rozwiązywałam i lekko roztrzepywałam. I tadam.. :) (Zwróćcie uwagę na moje super profesjonalne tło! :P)







  

 

Busz, jakich mało, ale nie taki jak zwykle po niezbyt dobrze działającej masce. Mnóstwo, mnóstwo objętości! Ale następnym razem muszę popracować nad związaniem końcówek, bo szaleją na wszystkie strony :)

Lubicie ślimaczki? Często je związujecie? Podoba Wam się efekt na moich włosach?

wtorek, 3 czerwca 2014

MIESIĄC z Eveline 8w1

Od zawsze skarżyłam się na okropnie łamliwe, kruche i słabe paznokcie. Wszystko to zapewne spowodowane było tym, iż od najmłodszych lat chodziłam na fortepian do szkoły muzycznej i przez 6 lat musiałam paznokcie obcięte mieć do zera!, przez co gdy starałam się je zapuszczać, nieprzyzwyczajone łamały się i wyginały, niczym guma (serio, mogłam je wygiąć do środka). Moja przyjaciółka z ławki często się śmiała (w okresie liceum), że ja w ogóle nie mam białka, a raczej, że mam przezroczyste paznokcie. Dwa lata wcześniej sięgnęłam po odżywkę Eveline 8w1 i rezultaty zaskoczyły mnie, pozytywnie oczywiście. Po latach wróciłam do niej i chciałabym przedstawić Wam swoje efekty z tego roku :)